Jak powszechnie wiadomo, drzewa są bezcennym walorem dla naszego ekosystemu. To środowisko życia wielu zwierząt i mikroorganizmów. Stanowią dla nich schronienie i pożywienie. Zmniejszają zjawisko efektu cieplarnianego i oczyszczają powietrze, produkując przy tym tlen. Chronią ludzi i zwierzęta przed wiatrem, słońcem i opadami. Zapewniają ochłodzenie otoczenia i odpowiednią wilgotność powietrza w upalne dni. To tylko niektóre z wielu pozytywnych właściwości drzew.
Jednym ze zjawisk niekorzystnie wpływających na ekologię jest ich wycinka. Powodów takiego działania jest kilka. Główny z nich to potrzeba gospodarcza. Drewno głównie pozyskiwane jest na papier, do produkcji mebli, czy budowy domów. Zapotrzebowanie to stale wzrasta, w wolniejszym tempie natomiast odbywa się ponowne zalesienie terenów. W miastach najczęściej dokonuje się wycinki drzew w celu uzyskania terenu pod realizację inwestycji. Dotyczy to na przykład przedsięwzięć budowlanych, czy przystosowania infrastruktury. Może być też tak, że planowana budowa zmieni na tyle warunki siedliskowe roślin, że ich dalsze bytowanie okaże się utrudnione lub niemożliwe. Innym powodem jest uchronienie delikatnego systemu ekologicznego przed wyniszczeniem. Niektóre z roślin są silnie atakowane przez mszyce, czy inne szkodniki, które doprowadzają do ich osłabienia. Stwarzają zagrożenie dla danego gatunku. Wówczas w ich miejsce szuka się alternatywnej rośliny, która poradzi sobie z podobnymi problemami i zastąpi tę obumierającą. Nowa sadzonka musi spełniać określone wymagania. Ważne, by była dostosowana do warunków panujących na danym terenie. Istotne jest też jej odpowiednie umieszczenie w przestrzeni krajobrazowej.
Każdy zamiar usunięcia drzewa potrzebuje formalnej zgody odpowiedniego organu administracji. Należy podać konkretny powód wycinki rośliny – określić jej gatunek, wiek oraz cel realizacji tego pomysłu. Wyjątek stanowią drzewa i krzewy, które rosną na prywatnych posesjach [regulacja prawna od 1.01.2017 r. – nowelizacja Ustawy o Ochronie Przyrody i Ustawy o Lasach]. Pod warunkiem, że wycięcie tych roślin nie jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Usuwanie drzew wiąże się z uregulowaniem należytej opłaty. Jej wysokość zależy od gatunku, wieku oraz rozmiaru rośliny. Można znacząco zmniejszyć ten koszt, jeśli na miejsce wyciętych drzew posadzone zostaną nowe, ponieważ zostanie uwzględniona tzw. kompensacja przyrodnicza. Są to działania, które mają na celu wyrównanie strat w środowisku naturalnym. Zjawisko przywracania równowagi w przyrodzie, poprzez sadzenie nowych roślin w zamian za usunięte, nazywane jest nasadzeniem zastępczym. Nowe sadzonki mogą być ulokowane na pobliskim terenie wyciętych drzew lub w innym, zatwierdzonym miejscu. Ich liczba powinna co najmniej równoważyć ilość usuniętych roślin. Ze względu na niekorzystne warunki przyuliczne, żywotność młodych drzew jest o wiele krótsza. To jedna z głównych przyczyn zalecenia, by nasadzenia zastępcze były wymieniane co kilka, maksymalnie kilkanaście lat. Organy administracji odpowiedzialne za decyzyjność ws. nasadzeń zastępczych mają prawo ustalać kryteria tego działania. Muszą zadbać o należytą rekompensatę za wyrządzone szkody, które zaszły w środowisku na skutek tego działania. Duże znaczenie ma tu wybranie odpowiednich roślin zamiennych. Należy zwrócić uwagę na ich poszczególne parametry (m.in. w jakim tempie rosną, na ile są trwałe, jak są przystosowane do panujących warunków w mieście). Osoby decyzyjne mogą wskazać, w którym dokładnie miejscu powinno dokonać się ponownego sadzenia. Są uprawnione także to wybrania rodzaju sadzonki (m.in. gatunku, odmiany, jakości i wieku materiału roślinnego) oraz jej ilości. Metoda określania liczby nasadzeń zastępczych na terenie danej gminy powinna być ujednolicona. Uchwały poszczególnych samorządów powinny odnosić się do warunków określonych w ustawie Ministra Środowiska [nowelizacja Ustawy o Ochronie Przyrody z dnia 16 kwietnia 2004 r.].
Te działania są częścią miejskiej polityki przestrzennej oraz ochrony środowiska. Samorządy i gminy muszą zadbać o to, by ta przestrzeń była racjonalnie gospodarowana. W podejmowanych decyzjach odnoszą się do obowiązującego prawa. Należy pamiętać, że każde postanowienie w danej sprawie powinno uwzględniać interes społeczny obywateli. Wynika z tego, że decyzja o nałożeniu opłaty, zamiast dokonania nasadzenia zastępczego za usuniętą roślinę, jest ostatecznością. Powinna być dobrze przemyślana i uargumentowana. Na pierwszym miejscu stoi dobro naszego środowiska.
Nasza firma w ramach nasadzeń zastępczych w roku 2016 zasadziła ponad 200 drzew na terenie gminy Wieliczka. Były one rekompensatą za wycinkę 20 drzew, których stan stanowił zagrożenie dla życia i mienia mieszkających w ich pobliżu osób.